Pismo Prezesa UTK z dnia 25 lutego 2020 r.
Dodane 8 marca 2020 przez Witold BardzińskiNiektóre z bocznic już otrzymały, niektóre niebawem otrzymają pismo Prezesa UTK o podejmowaniu działań mających na celu „wyeliminowanie praktyki zastępowania szkoleń w ramach przygotowania zawodowego do egzaminów kwalifikacyjnych” co odpowiedzieć?
Szanowni Państwo.
Czy mój blog nie powinien się zaczynać obecnie od tematu z „koronawirusem”, czy też cytatem z pisma Prezesa UTK z dnia 25 lutego 2020 roku:
„Dodatkowo, na podstawie art. 66 ust. 2aa ustawy o transporcie kolejowym, Prezes UTK, uwzględniając zakres naruszenia, dotychczasową działalność podmiotu oraz jego możliwości finansowe, może nałożyć, w drodze decyzji, karę pieniężną w wysokości stanowiącej równowartość do 5000 euro za każdy dzień zwłoki w wykonaniu decyzji stwierdzającej naruszenie przepisów z zakresu kolejnictwa i określającej zakres naruszenia oraz termin usunięcia nieprawidłowości”.
Można to też ładnie poskładać i zapytać no tak z jednej strony zaleca się odwoływać masowe spotkania a z drugiej strony mamy się spotykać aby być poddawany szkoleniom? W którym miejscu przesadzamy?
Zobaczmy w Polsce:
„Kurs nauki jazdy kat. B składa się 30 godzin zajęć teoretycznych (po 45 minut) oraz 30 godzin zajęć praktycznych (po 60 minut). Podczas kursu kandydat na kierowcę nabiera niezbędnej wiedzy i niezbędnych umiejętności potrzebnych do zdania egzaminu państwowego”.
Tak brzmi jedna z ofert firm szkoleniowych na prawo jazdy „samochodowe”. Tak się zastanawiam czy w treści tej oferty nie jest prawdziwe tylko jedno ze słów „nabiera”!!! Chyba ktoś kogoś. Bo jak by tak naprawdę nabierał wiedzę, a nie jak kombinować z testami, to zdawalność była by 100%, a tak nie jest.
A wiecie Państwo jak jest w USA. Zachęcam do poczytania np., https://www.szkola-jazdy.pl/ameryka-raj-dla-kierowcow/ dowiecie się Państwo, że takie kursy odbywają się na zupełnie innych zasadach niż u nas w Polsce.
Tak, ale co ma Ameryka do Polski? Bo w Polsce za niedługo będzie to, co w Ameryce! Bo na razie i to bardzo dobrze, łączy nas i to nie tylko z Ameryką, ale z całym Światem – walka z koronawirusem. Dlatego pytałem na początku blogu – Czy mój blog nie powinien się zaczynać obecnie od tematu z „koronawirusem”? Bo jak mój blog by się tak zaczynał, to w przeglądarce by zaraz się pojawił prawdopodobnie najwyżej jako wiadomość o koronawirusie na kolei. Przybyło by czytelników bloga itd., itp.
Nie, Szanowni Państwo, nie siejmy paniki, a też usprawiedliwiajmy postępowanie tych osób co starają się unikać wszelkiego rodzaju spotkań. Myślmy też zdroworozsądkowo. Nie będę się specjalnie chwalił swoim wiekiem, czy przebytymi chorobami, dopiero ta tajemnica dotyczy osób które znam i miały brać udział w szkoleniu, które planowaliśmy zorganizować 24 marca w Katowicach. Doszedłem jednak po długim zastanowieniu do odpowiedzi na jedno pytanie? Czy jak istnieje minimalne zagrożenie dla biorących udział w szkoleniu zarażenia koronawirusem, czy mogę „ryzykować” narażaniem kogokolwiek na skutki związane z tą chorobą, otóż nie!!! Absolutnie nie!!!
Decyzja o odwołaniu szkolenia była tym trudniejsza, że otrzymałem wcześniej potwierdzenie Gościa naszego szkolenia, Pana Tadeusza Rysia – Przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych oraz Pracowników PKBWK, którzy mieli pełnić role wykładowców podczas warsztatów w tym szkoleniu…
Równie bardzo wielkie Podziękowania dla Pana Krzysztofa Iwankiewicza, który miał prowadzić to szkolenie…
Cóż mi pozostaje, pozostaje mi podziękować w imieniu własnym oraz Rodziców Naszego Kochanego Maleństwa – Leny Kmiecik – sama Lena dziękuje obrazkami.
Dziękuję, za tak duże zainteresowanie tym szkoleniem, a najbardziej dziękuję właśnie ww. Wykładowcom tego szkolenia – Dużo Zdrówka!!!
No i jak doszliśmy już do kompletu strachu w naszym horrorze, to jest (sam już nie wiem co gorsze):
„karę pieniężną w wysokości stanowiącej równowartość do 5000 euro za każdy dzień zwłoki”…
Czy:
„Pasażer wszczął alarm, zatrzymano pociąg. Podejrzenie koronawirusa. Pendolino unieruchomiono z powodu alarmu związanego z koronawirusem. Pociąg jadący z Kołobrzegu do Krakowa został zatrzymany na Dworcu Centralnym w Warszawie”.
…
Proponuję zachowywać się zdroworozsądkowo i nie wierzyć za bardzo w te wszystkie „strachy” co sieją media. To Pismo Pana Prezesa nie chciałbym nazwać straszeniem, choć nie znaczy to, że Prezes UTK nas ukarać nie może. Tak, ale mi się wydaje, że ta kara jest nawet bardziej odległa jak sam koronawirus. Naprawdę trzeba by było „dobrze narozrabiać”, żeby Pan Prezes nas ukarał akurat w tym przypadku. Nie zależy ta kara również od jakiejś przypadkowości, że np. jedziemy jakimś pociągiem, będzie z nami w przedziale, czy przejdzie obok nas w przejściu ktoś chory i gotowe… W przypadku kary nałożonej przez Prezesa UTK należy sobie na nią „dobrze” zasłużyć, nie ma tu miejsca na jakakolwiek przypadkowość.
Ale na wszelki wypadek tak jak przed koronawirusem możemy podejmować pewne zabezpieczenia, tak samo należy więc na pismo Pana Prezesa UTK z dnia 25 lutego 2020 r., odpowiedzieć, a ponieważ mamy czas do 1 kwietnia, w następnym blogu postaram się pomóc.
Co do samej treści tego pisma, w szczególności:
„Zarządcy infrastruktury, przewoźnicy kolejowi i użytkownicy bocznic kolejowych podejmą działania mające na celu wyeliminowanie praktyki zastępowania szkoleń w ramach przygotowania zawodowego do egzaminów kwalifikacyjnych, pracowników zatrudnianych na stanowiskach bezpośrednio związanych z prowadzeniem i bezpieczeństwem ruchu kolejowego oraz z prowadzeniem określonych rodzajów pojazdów kolejowych, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury i Rozwoju z dnia 30 grudnia 2014 r. w sprawie pracowników zatrudnionych na stanowiskach bezpośrednio związanych z prowadzeniem i bezpieczeństwem ruchu kolejowego oraz z prowadzeniem określonych rodzajów pojazdów kolejowych (Dz. U. z 2015 r. poz. 46), formą samokształcenia tych pracowników. Powyższe zalecenie wynika z faktu, że pracownicy przygotowujący się do egzaminów kwalifikacyjnych na zasadzie wyłącznie samokształcenia niejednokrotnie wykazują braki wiedzy praktycznej i teoretycznej, co skutkuje tym, że pracownicy Ci mogą stwarzać zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu kolejowego i mogą przyczyniać się do zaistnienia zdarzeń kolejowych. Powyższe wymaga dokonania analizy i wprowadzenia stosownych zmian w przepisach wewnętrznych podmiotów sektora rynku kolejowego”.
Należy oczywiście odpowiedzieć. Chociaż wiadomo, nie chcę polemizować z Panem Prezesem UTK, bezpieczeństwo na kolei czy w lotnictwie dotyczy bezpieczeństwa grupowego, natomiast w szkoleniu na prawo jazdy, nawet jak jeden z uczestników ruchu drogowego popełni błąd, to nie naraża tyle osób na niebezpieczeństwo co na kolei czy w lotnictwie.
Jednak jak mogę coś doradzić to przynajmniej już się zastanawiajmy czy nie wprowadzać powoli innych form szkolenia, bo nowe idzie!!! Nie mówię, żeby było od razu jak w Stanach, siedzisz sobie przed ekranem laptopa, popijasz whisky z lodem lub bez i rozwiązujesz testy! Tylko, że w Stanach Policjant nie potrzebuje wyników z „suszarki”, żeby ukarać mandatem kierowcę za przekroczenie prędkości, u nas jeszcze „najlepszy” kierowca stwierdzi, że ten pomiar to oszustwo i nie należy mandatów płacić! W Stanach Policjant powie, że jechał za tobą i (na podstawie swojego prędkościomierza) stwierdził, że prędkość przekroczyłeś, to znaczy, że przekroczyłeś! Płacisz mandat i się ciesz, że tak się skończyło, bo Sąd dopiero ukarze! Jak jesteś osobą publiczną, np. znanym aktorem czy politykiem, a nawet kierowcą rajdowym – to dopiero dla przykładu Ciebie ukarzą, nawet karą więzienia!!! Dobra „bardziński” znowu straszysz, jak jesteś taki mądry co proponujesz?…
Znając nasz „Ułański” charakter, proponuję oprócz tego co proponuje Pan Prezes UTK, jako dodatkową formę szkolić się w formie samokształcenia. Czytając oprócz wymaganych, przepisów, instrukcji, np. Blog WB!
Bardzo dużo, zdrówka, życzy: witold bardziński
Obrazki – Lena Kmiecik
W Imieniu Leny, prośba o wpłaty jak będziemy rozliczać nasze podatki:
Fundacji na Ratunek dzieciom z chorobą nowotworową – Lena Kmiecik” (KRS: 86210 konto fundacji: 11 1160 2202 0000 0001 0214 2867).