Blog Witolda Bardzińskiego – ZABÓJCY TORÓW część II.

Dodane 15 kwietnia 2018 przez Witold Bardziński

Szanowni Państwo. Ostatnio napisałem, że jeżeli już kogoś zatrudniacie czy to osoby z uprawnieniami czy toromistrzów, a osoby te wykazują się niewiedzą to jest bardzo źle!!! Co zrobić z takimi osobami? Decyzja należy do Państwa jako użytkowników bocznic! Bo to Państwo przypominam, odpowiadacie za bezpieczeństwo bocznicy!!!

A co zrobić z „panem”, posiadającym uprawnienia budowlane od bardzo dawna, który mi tłumaczy, że w torze na długości łuku (około 250 metrów), który ma promień R = 150 metrów, zastosował rozwiązanie dedykowane „przejazdom kolejowym”, a nie przyjął rozwiązania dla „całego” toru w łuku? (Ponieważ duża część z Państwa nie wie o co chodzi bo po prostu nie musi, macie Państwo jak Pan Andrzej (serdecznie pozdrawiam) dosyć innych ważnych spraw na głowie, w paru słowach wyjaśnię. Dla toru położonego w łuku o promieniu mniejszym jak 300 metrów stosujemy szynę „prowadzącą”, a w przejazdach kolejowych mają być wykonane „żłobki”).

Gdyby to było na początku budowy toru, ok!!! Podyskutowalibyśmy, sobie na boku, powiedziałbym, „kolego” – Tak nie wolno!!! Wiem o co „biega”, chcecie trochę jako wykonawca przyoszczędzić. Powiedziałbym – nie próbuj tego robić, a nawet nie myśl!!! A teraz? Gdy jest „pozamiatane”, tor wybudowany, za niedługo mają wjechać, pociągi, a „bardziński” jak zwykle się czepia i wynajduje problemy, jak ten Colombo, już, już… odchodzi, a nagle wraca i pyta? Tak, tak ale nie pyta, tego pana z powyższego przykładu, pyta, takiego Człowieka z uprawnieniami i nie tylko…, który swoje wycierpiał w życiu. Kiedyś nie dopuścił do eksploatacji nowo wybudowanego toru jednej największych firm w Polsce. Za to musiał poszukać sobie „nowej pracy”, dziś oprócz bardzo wysokiego stanowiska jest uważam najlepszym fachowcem w branży zajmującej się infrastrukturą kolejową. Mój Kolega – Ireneusz! Pozdrawiam Irku bardzo serdecznie. Pozwalam sobie podać Twoją odpowiedź. Może to ona jakoś dotrze do tych osób co uważają, że można remontować, budować, niezgodnie z przepisami.

Uwaga. Dostosowałem w treści korespondencji Ireneusza, numerację nie taką jaka jest w cytowanych przepisach ale na potrzeby  informacji dla Państwa.

Cześć!

Byłem służbowo za granicą. Poniżej parę cytatów z Id-1, a wyższym akcie prawnym to “DU 151” . Odstępstwa były i są. Takie małe promienie łuku generują ograniczenia stosowania taboru, prędkości, zużycia i prawdopodobieństwo wypadku.

Pozdrawiam

Irek

Konstrukcje zabezpieczające przed skutkami wykolejenia taboru (odbojnice) należy stosować, gdy:

  1.  długość toru na moście, wiadukcie lub przejściu pod torami jest większa od 20,0 m,
  2. długość toru ułożonego na mostownicach na moście, wiadukcie lub przejściu pod torami wynosi od 6,0 m do 20,0 m i równocześnie występuje jeden z poniższych warunków:
  • tor na obiekcie jest usytuowany w łuku poziomym o promieniu mniejszym niż 350 m lub na krzywej przejściowej tego łuku,
  • obiekt sąsiaduje bezpośrednio z nasypem o wysokości większej od 4,0 m,
  • obiekt zlokalizowany jest w obrębie stacji,
  • pod obiektami inżynieryjnymi, których podpory znajdują się w odległości mniejszej niż 2,5 od osi toru.
  1. Konstrukcja odbojnic musi odpowiadać następującym warunkom:
    • szyny odbojnicowe lub kątowniki muszą być ułożone na całej długości obiektu równolegle do szyn tocznych po ich wewnętrznej stronie i zakończone poza obiektem częścią dziobową o długości 15,0 m mierzonej od lica ściany żwirowej obiektu, a w przypadku braku ściany żwirowej, od osi podparcia przęsła na przyczółku,
    • pozioma odległość w świetle pomiędzy główką szyny tocznej i szyny odbojnicowej (pionowym ramieniem kątownika) na całej długości obiektu powinna się mieścić w przedziale 190 mm do 210 mm,
    • część dziobowa odbojnic powinna być wykonana z szyn typu ciężkiego połączonych bezpośrednio ze sobą (bez wykonywania dziobu z drewna) z dodatkowym wykonaniem:                                                                                                                               a. ukośnego ścięcia główki szyny dzioba odbojnicy w kierunku ostrza z pochyleniem 1:5,                                                                                                                          b. krawędzi dziobowej ostrza odbojnic w skosie 1:3,                                                            c. w przypadku, gdy poza obiektem w odległości mniejszej niż 15,0 m od osi podparcia przęsła na skrajnej podporze znajduje się początek lub koniec rozjazdu, część dziobową odbojnicy można z tej strony skrócić do odpowiedniej długości, ale nie mniejszej jak 8,0 m.
    • W uzasadnionych przypadkach, w torach głównych zasadniczych i szlakowych położonych w łukach o promieniach 300 m i mniejszych, przy szynie wewnętrznej powinno się układać prowadnice z szyn starych użytecznych lub kształtowników stalowych.
      1. Prowadnice powinny być ułożone w torze z zachowaniem następujących zasad:
      • szerokość żłobka pomiędzy powierzchnią prowadzącą prowadnicy a powierzchnią boczną główki szyny toku wewnętrznego powinna wynosić 60 mm z dopuszczalnymi odchyłkami +5 mm, -3 mm,
      • prowadnice powinny być układane na całej długości łuku wraz z krzywymi przejściowymi i wydłużeniem ich co najmniej o 2,0 m na przyległe odcinki toru,
      • końce prowadnic z obu stron na długości 0,3 m powinny być odgięte pod kątem 30odo wewnątrz toru,
      • w torach położonych w łukach o promieniach 250 m ÷ 160 m, odległość prowadzącej krawędzi prowadnicy od bocznej krawędzi tocznej szyny toku zewnętrznego, przy nie przekraczaniu dopuszczalnych odchyłek +5 mm –3 mm, powinna wynosić odpowiednio:
      1. 1385 mm przy szerokości toru 1445 mm ( 200m ≤ R < 250 m),
      2. 1390 mm przy szerokości toru 1450 mm ( 180m ≤ R < 200m),
      3. 1395 mm przy szerokości toru 1455 mm ( 160m ≤ R < 180m).

Konstrukcja nawierzchni przejazdu wewnątrz toru powinna zapewnić swobodne przejście obrzeży kół taboru kolejowego. W tym celu przy obu szynach wewnątrz toru powinny być wykonane żłobki o głębokości minimum 38 mm (przy największym dopuszczalnym pionowym zużyciu szyny) i szerokości co najmniej:

  1. 60 mm na torze prostym i w łukach o promieniu 350 m lub większym,
  2. 70 mm w łukach o promieniach 250 m do 350 m,
  3. 80 mm w łukach o promieniach mniejszych niż 250 m,
  4. 60 mm w łukach przy zabudowanej prowadnicy.
  5. Przy zastosowaniu na przejeździe odbojnic, ich końce powinny wystawać poza szerokość przejazdu na odległość 0,3 m i być odgięte na tej długości pod kątem 30° do wewnątrz toru.
  6. Na przejazdach istniejących dopuszcza się, do czasu remontu – naprawy głównej lub modernizacji, stosowanie żłobków o szerokości:
  7. 67 mm na torze prostym i w łukach o promieniu 350 m i większym
  8. 75 mm w łukach o promieniach od 250 m do 350 m.

Ps.

Myślałem, że zakończymy ten temat – nieodpowiedzialności graniczącej z zabijaniem ludzi!!! Bo tak można pomyśleć, po torach bocznicy nie jedzie przecież Pendolino, co się może stać. Ano, może się stać! Może być zabity ktoś z drużyny manewrowej podczas wykolejenia, strat materialnych nie liczę.

Dlatego w następnym blogu o „panu”, który wykonał przebudowę bocznicy, naniósł zmiany w Regulaminie pracy bocznicy i planie schematycznym. Telefonuje do mnie, żebym mu „tylko” ten plan podbił i ile to będzie kosztować? „Proszę pana” – odpowiadam publicznie, w życiu bez pomiaru, sprawdzenia dziennika budowy i wszystkiego innego związanego z tą przebudową „panu” nic nie podpiszę. A dlaczego? Bo można kogoś zabić!!!

Jak powinna przebiegać prawidłowa aktualizacja Regulaminu pracy bocznicy i planu schematycznego, w następnym blogu.

A przepraszam za trochę taki nie za bardzo poukładany ten blog od strony graficznej, to jest tak, jak się pracuje w niedzielę.

Dużo zdrówka, życzy: Witold Bardziński