Blog Witolda Bardzińskiego – Dodatkowe znakowanie przejazdów kolejowych (numeracja przejazdów).
Dodane 19 marca 2018 przez Witold BardzińskiDodatkowego znakowania przejazdów kolejowych (w numery identyfikacyjne) nie ma w obowiązku zarządców bocznic kolejowych. Ale jeżeli tych przejazdów kolejowych mamy kilka warto to znakowanie przeprowadzić.
Szanowni Państwo.
Tak jak napisałem powyżej nie ma w obowiązku dodatkowego znakowania przejazdów kolejowych przez zarządców bocznic kolejowych – numeracja służąca informacją podczas zdarzeń kolejowych. Jednak zalecam to zastosować to oznakowanie szczególnie tam gdzie tych przejazdów jest kilka lub kilkanaście. Zrobił to Jacek (pozdrawiam serdecznie Jacku) chociaż ma tylko dwa przejazdy, ale jak to się mówi „strzeżonego pan bóg strzeże”. Ja podobnie, na jednej z bocznic gdzie tych przejazdów jest kilkanaście, wprowadziłem to oznakowanie.
W jaki sposób to wykonać? Przede wszystkim w metryce przejazdu kolejowo-drogowego/przejścia jest rubryka „Numer identyfikacyjny”. Ten numer określam, nadając mu numer kolejny (zacząłbym od „ważności” przejazdu i kategorii czym wyższa kategoria np. „A” pod pierwszym numerem i tak dalej kat: „B”; „C”; „D”…
Dalej proponuję wpisać nr toru i km. położenia (zaczynając kilometrację od początku toru).
Przykładowa nazwa: 01-T12-0.081
Często jednak mamy dwa tory czy kilka torów w jednym przejeździe i dotyczy też takiego przejazdu 1 metryka, jak wtedy oznakować przejazd?
Proponuję znowu wprowadzić liczbę porządkową a dalej nr toru i jego kilometrację, przykładowa nazwa będzie taka: 04-T12-0.128; T16a-0.311.
Gdy tych torów będzie więcej w jednym przejeździe dopisujemy te tory, przykładowo:
17-T16-0.028; T17-0.79; T23-0.123; T27-0146.
Przy okazji zmian w Regulaminie pracy bocznicy w dziale gdzie opisujemy przejazdy, proponuję wpisać tą numerację, tą samą czynność proponowałbym wykonać na planie schematycznym bocznicy.
Na koniec tą numerację nanosimy na krzyże Andrzeja, łącznie z numerem telefonu alarmowego obowiązującego na bocznicy.
Wtedy, gdy dojdzie do jakiegoś zdarzenia na przejeździe, działając nawet „w panice” jesteśmy w stanie określić miejsce zdarzenia oraz mamy telefon gdzie należy zgłosić zdarzenie. Czasami te kilka chwil mogą uratować komuś życie.
Dużo zdrówka, życzy: Witold Bardziński