W Polsce brakuje nowych szyn! I nie tylko szyn, rozjazdów również, zdobyć staro użyteczne w dobrym stanie jest również coraz trudniej.
Szanowni Państwo.
Lawina telefonów, „czy macie nowe szyny”, „potrzebujemy na już 4 kpl. nowych rozjazdów”… i tak w koło. Nie ma i nie będzie! Obecnie przyjmowana realizacja to listopad 2014r., i prawdopodobnie już niedługo zamówienia na szyny i rozjazdy będą przyjmowane na rok 2015! Skąd się to bierze? A więc ruszyła budowa „torów” w Polsce, nasz największy narodowy zarządca linii kolejowych ogłosił przetargi a wygrywające go firmy wykupiły szyny i rozjazdy. Już w tamtym roku było wiadomo, że w najbliższym okresie czasu będzie potrzeba 700 rozjazdów o kilometrach szyn nie wspomnę. Można było wcześniej pozamawiać… zmagazynować… i dziś zbić majątek niczym Rockefeller! Ja tak niestety nie uczyniłem… Jak sobie radzić w tej sytuacji? Proponuję naszym zleceniodawcom trzy rozwiązania (przykładowy rozjazd S49-190-1:9):
1. Zamawiamy nowy rozjazd otrzymujemy go początku listopada, zabudowa 2-3 dni.
2. Zabudowujemy rozjazd staro użyteczny na nowych podrozjazdnicach, z naprawą główną polegającą między innymi na wymianie kompletów łącz, śrub, wkrętów, pierścieni oraz przeprowadzonymi badaniami defektoskopowymi.
3. „Wypożyczamy” rozjazd staro użyteczny, a po otrzymaniu „nowego” zabudowujemy go w miejsce staro użytecznego.
Rozwiązania określone w pkt. 2 i 3 muszą być jednak zaakceptowane przez inwestora i oczywiście projektanta. Na etapie wstępnym zlecenia Firma Tormax może już przekazać właściwą dokumentację: dokumentację techniczną, warunki techniczne wykonania i odbioru, świadectwo typu rozjazdu, metrykę i inne wymagane dokumenty. Do tego pełny proces technologiczny – wymiana kompletów łącz, śrub, wkrętów, pierścieni (innych elementów zużytych), powoduje, że trudno „nasz” rozjazd nazwać po takim procesie „staro użytecznym”. Natomiast pełny proces kontrolny, w którym jednym z elementów jest badanie defektoskopowe rozjazdu wykryje każdą wadę występująca w nawierzchni. Wybierane do montażu rozjazdy też muszą spełniać szczególne warunki: dyskwalifikowane są rozjazdy posiadające miejscowe wybuksowania, zużycie powierzchniowe większe jak 2-3 mm. Muszą być wykonane z szyn „twardych” i inne szczegóły ustalane z inwestorem. Na tak przygotowane rozjazdy przy montażu firmy Tormax, oferowana jest dwuletnia pełna gwarancja. Drogo? Tak, Proszę Państwa, drogo! Takie rozwiązania nie są tanie, ale zawsze jest to alternatywa na czasy, kiedy w Polsce brak jest Rockefellerów od szyn kolejowych. A tak na koniec… chciałbym, żeby taki człowiek kiedyś powstał i pomyślał o naszej służbie zdrowia? Nie, nie mylę pojęć, to z pieniędzy Rockefellera powstał w USA Instytut Badań Medycznych, w którym opracowano szczepionki przeciw zapaleniu opon mózgowych, paraliżowi dziecięcemu i żółtej febrze, jego Fundacja „Jego pieniądze” do dziś służą całemu światu. A na razie przyjmijcie Państwo moje skromne życzenia: Dużo Zdrowia!
Witold Bardziński